W typowych sytuacjach obliczenie podstawy zasiłku
nie sprawia trudności. Problem pojawia się wtedy, gdy pracownik przez dłuższy czas nie wykonywał pracy – np. z powodu urlopu wychowawczego, bezpłatnego albo po powrocie ze zwolnień rodzicielskich.
Co warto wiedzieć:
Podstawą jest średnie wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy przed chorobą, pomniejszone o 13,71% składek.
Nie liczy się miesięcy, w których przepracowano mniej niż połowę etatu (choć urlopy wypoczynkowe czy usprawiedliwione nieobecności traktuje się jak pracę).
Jeśli przez cały ten okres pracownik był nieobecny – podstawę stanowi pensja z miesiąca, w którym wystąpiła choroba.
Przy zmianie etatu zawsze liczymy podstawę od nowa.
Przykład:
Pracownik wraca po urlopie wychowawczym i od razu dostaje L4. Wtedy podstawą będzie kwota wynagrodzenia zapisana w jego umowie.
Zasady te stosuje się do wszystkich zasiłków: chorobowego, opiekuńczego, macierzyńskiego i wypadkowego.
Szczegóły znajdziecie w poniższym artykule:
